Środek nocy, twój namiot spowijają egipskie ciemności, a ty nie możesz zasnąć, skulony w śpiworze ze strachu przed tym, co nieuchronnie nastąpi. Słyszysz ów potworny dźwięk, którego natężenie rośnie z każdą chwilą, przecinając ciszę nieznośnym brzęczeniem przezroczystych skrzydełek. To niemal gorsze od borowania zęba, bo bez znieczulenia. Moskitiery były dobrze zapięte, a mimo to wróg wkradł się do twojej sypialni, nie pozwalając ci zasnąć. Nad ranem udaje ci się wreszcie przespać, ale pokrywa cię nieregularna siatka czerwonych bąbli. Po przebudzeniu spuchnięte ukąszenia cholernie swędzą i zamiast rozkoszować się wakacjami przeżywasz męki, drapiąc się bez przerwy jak zapchlony pies…
Tego wakacyjnego horroru możesz bez trudu uniknąć 🙂
Lato to czas wyjazdów, wycieczek, odpoczynku. Wiele czasu spędzamy wtedy na powietrzu, w lesie i nad wodą. W pięknych miejscach, szczególnie tych wilgotnych, na ciepłokrwiste ofiary czekają miniaturowe wampiry – komary i inne insekty, króre z chęcią uszczkną nieco krwi tym, którzy się odpowiednio nie zabezpieczą.
Na szczęście są sposoby, by uniknąć pogryzienia przez komary i inne stwory. Wprawdzie w sklepach można dstać wiele chemicznych środków odstraszających owady, poniższa propozycja jest dla tych, którzy szukają czegoś bardziej zgodnego z naturą.
Środki zapobiegające pogryzieniu przez brzęczący postrach lata:
1. wyeliminuj z diety słodycze,
2. zażywaj wit. B complex i oczywiście jeść pokarmy zawierając duże ilości witamin B,
3. stosuj zapachy, które odstraszają owady.
W tym celu sporządź wodę toaletową z odpowiadajacego ci olejku, którą bedziesz używać w razie potrzeby – na wycieczkach, w lesie, nad jeziorami, na wsi itp. Dodatkowy plus takiego sprayu to to, że nawet jeśli zapomnisz go użyć i komary cię dopadną, zastosowany na ukąszone miejsce złagodzi irytujące, swędzące objawy i zredujkuje opuchliznę. Jeśli posmarujesz ukąszone miejsce czystym olejkiem, efekt terapeutyczny będzie mocniejszy.
Jak je stosować?
1. sprawdź, czy możesz używać danego olejku (przeciwwskazania)
2. Znajdź niewielką szklaną butelką z dozownikiem.
3. Na ćwierć szklanki czystej, najlepiej oligoceńskiej wody weź około 10 kropli olejku i 20 kropli alkoholu (spirytus np.) Podaję ilość kropli orientacyjnie – stestuja na sobie, jaka dawka wybranego zapau jest dla ciebie komfortowa.
4. Zmieszaj składniki i wlej do butelki.
5. Przed użyciem wstrząsaj butelką – jest to preparat dwufazowy.
6. Spryskuj każdą odkrytą część ciała oraz pomieszczenia, w których przebywasz.
Zapachy, których nie cierpią krwiopijcy:
1. Bazylia
2. Biedrzeniec anyż
3. Cytryna
4. Drzewko herbaciane
5. Eukaliptus
6. Geranium
7. Goździk
8. Lawenda
9. Lemongras
10. Melisa
11. Paczula
12. Rozmaryn
sierpień 2005, Piaseczno
Józefina Jagodzińska jest terapeutką holistyczną – zajmuje się zarówno psychoterapią, jak i medycyną naturalną, stosując ziołolecznictwo, terapię żywieniową i TCM (Tradycyjną Medycyną Chińską).
Brak komentarzy