Domena jest na sprzedaż. Dzwoń, dogadamy się! :-)   507 96 11 46
Zdrowe jedzenie Zdrowie fizyczne Zdrowie psychiczne

Witamina B12

Witamina B12, czyli cyjanokobalamina jest bardzo ważną i niezbędną dla prawidłowego funkcjonowania organizmu substancją. Uczestniczy w wielu ważnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu procesach. Jest także koenzymem wielu ważnych enzymów. W naturze występuje w postaci aż 14 faktorów, tak że to, co określamy jako witaminę B12 jest w rzeczywistości całym zespołem witamin o bardzo podobnym spektrum działania. Badania na ten temat są w toku – tak czy inaczej, wiadomo że znaczenie witaminy B12 jest bardzo duże dla prawidłowej biochemii organizmu. Jednym z ważkich powodów jest kobalt, który należy do grupy mikroelementów: jest go w wit. B12 4.5%.

Słowa-klucze, charakteryzujące wagę prawidłowego poziomu wit. B12 w organiźmie:

  • psychiczny spokój i równowaga,
  • pozytywna reakcja na stres,
  • zdolność do koncentracji,
  • optymizm i radość życia,
  • mózg i system nerwowy,
  • przemiana białek,
  • przemiana tłuszczy,
  • przemiana węglowodanów,
  • tworzenie i regeneracja erytrocytów,
  • tworzenie materiału genetycznego,
  • budowa kości,
  • wzrost.

Do niedawna uważano, że nie występuje ona w roślinach – był to jeden z zarzutów wysuwanych wobec wegetarianizmu. Objawy niedoboru wit. B12 są groźne: anemia, zapalenia błony śluzowej żołądka, problemy nerwowe, a przy ciężkim niedoborze uszkodzenie mózgu, degeneracja zakończeń nerwowych…
Niedobór witaminy B12 powoduje też na poziomie komórkowym niemożność przyswojenia witaminy B1, choćby w pokarmie było jej tyle, ile trzeba – a to z kolei wywołuje obniżone ciśnienie, stałe zmęczenie, osłabienie, niepokój, ogólną niepewność i brak pewności siebie, brak inicjatywy, kłopoty z pamięcią i koncentracją, bezsenność i depresję, a także przewlekłe kłopoty żołądkowe takie jak nudności i niestrawność.
Takimi schorzeniami straszono wegetarian, zapewniając, że nawet jeśli nie chorują teraz, to za parę lat spotka ich zasłużona kara za wyłamanie się z ordinary way of life.

Z czasem okazało się, że witamina B12 jest osiągalna dla wegetarian z dwóch poważnych źródeł. Pierwsze z nich to ich własne jelita. Odkryto, że jelita wegetarian wytwarzają samoistnie witaminę B12, natomiast jelita ludzi jedzących mięso tracą tę zdolność. Co więcej, osoby mięsożerne potrzebują dwa razy więcej witaminy B12, niż wegetarianie – białka i tłuszcze zwierzęce są trudniejsze do strawienia, niż te pochodzenia roślinnego.

Drugim źródłem wit. B12 jest całkiem spora lista produktów roślinnych:

  • wszelkie wodorosty,
  • spirulina – tu jest jej mnóstwo!
  • banany z nasionami,
  • winogrona,
  • melasa,
  • pestki słonecznika,
  • kiełki pszenicy,
  • orzeszki ziemne,
  • mięso i tempech,
  • oliwki,
  • kapusta surowa i kiszona,
  • selery,
  • brokuły,
  • ogórki,
  • liście kalarepy,
  • lucerna (alfa-alfa),
  • gorczyca,
  • żeń-szeń,
  • liście żywokostu,
  • wszelkie rośliny zielone,
    oraz
  • pszczele dzieło, czyli obnóża (pyłek pszczeli),
  • drożdże, zawierające cały kompleks witamin z grupy B (niewskazane przy Candidiazie).

Trzeba też pamiętać, że witaminy B w roślinach praktycznie zawsze występują razem – co oznacza, że B12 jest też obecna, choćby w śladowych ilościach także w innych roślinach z wysoką zawartością witamin B.

Warto wiedzieć, że stosowanie dużych dawek witaminy C, B1 oraz preparatów wielowitaminowych (które w ogóle nie są właściwym pomysłem) powoduje niedobory witaminy B12. Np. po przeziębieniu, kiedy zazwyczaj przyjmuje się bomby witaminowe ze szczególnym uwzględnieniem witaminy C, trzeba się postarać o uzupełnienie niedoborów witaminy B12. Doskonale nadaje się do tego spirulina, która ma także wiele innych rozlicznych zalet, ale o tym innym razem.

Inne powody, dla których trzeba zwiększyć ilość witaminy B12 w diecie to: zażywanie różnego rodzaju używek, leków, środków antykoncepcyjnych, dysfunkcja tarczycy, nietolerancja laktozy, anemia i cukrzyca.

maj 2004

Józefina Jagodzińska jest terapeutką holistyczną – zajmuje się zarówno psychoterapią, jak i medycyną naturalną, stosując ziołolecznictwo, terapię żywieniową i TCM (Tradycyjną Medycyną Chińską).

Mogą ci się spodobać także

Brak komentarzy

Odpowiedz